Koronawirus pojawił się niespodziewanie. Rozprzestrzenił się błyskawicznie na całym świecie i zagraża każdemu z nas. Ludzie przeżywają dramaty. Nikt nie zna przyczyn pandemii tej choroby, którą nazwano COVID -19, ale ta światowa tragedia przyćmiła problemy globalnego ocieplenia, zanieczyszczenia powietrza, zmian klimatycznych. Te zjawiska przebiegają wolniej, ale i one w przyszłości mogą stanowić śmiertelne zagrożenia na wzór szalonego koronawirusa.
Naturalnych czynników kształtujących klimat jest wiele, ale niewątpliwie znaczący wpływ na stan klimatu ma człowiek. W ostatnim stuleciu wzrosło zanieczyszczenie wody, powietrza i gleby. Przyczyną jest gwałtowny rozwój przemysłu, rosnąca ilość odpadów, chemizacja rolnictwa, wylesianie. Podstawowym czynnikiem przyspieszającym tempo negatywnych zmian klimatycznych jest przemysłowy chów zwierząt, wypalanie ogromnych połaci lasów, transport, wykorzystywanie do produkcji energii paliw kopalnych. o najważniejsze czynniki potęgujące emisję dwutlenku węgla, metanu, tlenków azotu i innych gazów cieplarnianych.
Zanieczyszczenia powietrza, mają negatywny wpływ na nasze zdrowie, a szczególnie powoduje zły stan układu oddechowego i przewlekłe choroby układu krążenia. Koronawirus potęguje rozwój tych chorób.
Wędrująca po świecie pandemia paraliżuje gospodarkę. Zahamowanie gospodarki poprawia stan powietrza. W czystym środowisku człowiek potrafi lepiej podbudować swoją odporność. Musimy wzmocnić swoje siły, bo trzeba chronić gospodarkę przed całkowitą ruiną. Potrzebna będzie również zmiana wielu obszarów naszego życia, rezygnacja z wielu przyzwyczajeń. Ale czy damy radę…
- Czy potrafimy dbać o czyste powietrze po zakończeniu pandemii?
- Czy odbudowując gospodarkę zaczniemy rozsądniej gospodarować zasobami naszej Planety?
- Czy uwierzymy, że naszej populacji jest potrzebna holistyczna wiedza o życiu zgodnym z prawami Natury?
- Czy potrafimy ożywić edukację o Planecie, która jest naszym domem i nakłonić współczesnych do zmiany stylu życia?
Ewa Podlesińska